Trzymając się za rękę siedzieli w jego samochodzie .
- Jesteś niezwykły . - wyszeptała uśmiechając się delikatnie. W radiu najciszej jak tylko się dało leciała piosenka Black Eyed Peas - Just Can't Get Enough. Popatrzył jej w oczy i delikatnie pogładził jej dłoń.
- Może pojedziemy do mnie? - powiedział. Zaczerwieniła się mając nadzieje że on tego nie zauważy . Pomachała twierdząco głową. Uśmiechnął się i z piskiem opon odjechał. Roześmiała się na sam dźwięk pisku . Zerknął na nią i uśmiechnął się sam do siebie mocno ściskając kierownicę. Droga nie zajęła im dużo czasu. Otworzył jej drzwi i ukłonił się lekko w pasie jak prawdziwy kierowca.

Usiadł koło niej i zaczął delikatnie wodzić palcami po jej udzie. Próbowała zacząć jakiś temat ale nie mogła. Czuła jakby wielki głaz utknął w jej gardle. Patrzyła na chłopaka któremu oczy płonęły , a jego dotyk wywoływał pożar. Rozchyliła delikatnie wargi. Poczuła jak ciepło przepływa przez jej ciało kiedy przybliżył się do niej i musnął jej wargi. Chciała więcej. Chwyciła go za kark wbijając lekko paznokcie w jego skórę. Zaczął ją całować jak nigdy dotąd. Przygryzał jej dolną wargę i nie dawał odetchnąć. Smakowała jego ust językiem. Jakby wysysali z siebie wszystkie emocje. Jednym , szybkim ruchem ściągną z siebie fioletową koszulkę i począł całować ją po szyi. Wydawała z siebie ciche jęki rozkoszy przybliżając go do siebie. W pewnym momencie upadła na plecy a on nachylony nad nią jak nad najcenniejszym skarbem pogładził ją po policzku.
- Tylko ty się liczysz . - wyszeptał i namiętnie ją pocałował. Jakby to miało być ich ostatnie spotkanie. Rozpiął pierwszy guzik jej błękitnej koszuli po czym spojrzał na nią. Jej wzrok był wpatrzony w sufit choć oczy były przymknięte . Zaczął odpinać guzik po guziku aż rozchylił jej koszulę całując po brzuchu . Przeczesała jego włosy dłonią a następnie gwałtownym ruchem przyciągnęła go do siebie zaczynając całować. Z zamkniętymi oczyma czuła jak on się uśmiecha. Nie wiedziała jakie uczucia ją przepełniają. Czy to strach czy euforia? Radość czy podniecenie? Może wszystko na raz.
Zdjęła w bluzkę i zrzuciła ją na podłogę . Leżała już z rozpiętym rozporkiem , widać było jej czarną bieliznę. Całował jej ciało , zsuwając delikatnie jej spodnie. Podniosła głowę i pogładziła go po szyi. Przejechała dłońmi po jego umięśnionej klacie i ucałowała po lewej stronie. Byli już w samej bieliźnie . Nie czuli zimna wchodzącego przez uchylone okno. Odgarniając włosy strąciła butelkę wina ze stołu, ale żadne z nich nie zwróciło uwagi na głośny trzask szkła o panele. Na podłodze powstała ogromna czerwona plama. W pokoju zaczął unosić się alkoholowy zapach. To jeszcze bardziej pobudzało ich zmysły. Instynktownie jedną dłonią rozpiął jej stanik. Otworzyła szeroko oczy przepełniona wątpliwościami. Myśli , czy to właściwy moment a co ważniejsze czy to właściwy mężczyzna. Uniósł wzrok w jej stronę. Słyszała jego płytki oddech . Temperatura piekielna paliła im skóry . Chciał się od niej odsunąć.
- Nie , ja tego chcę . - powiedziała ze łzami w oczach . Nadal nad nią pochylony nie uśmiechnął się pocałował ją tylko. Znów poczuli dreszcze. Zsunęła jedno ramiączko po czym zrzuciła całą bieliznę. Z początku się zakryła.
- Dla mnie jesteś najpiękniejsza kochanie. - powiedział i złożył pocałunek na jej dekolcie. Objęła i zaczęła całować po policzkach, ustach , szyi , torsie . Ich ciała jakby były w innym świecie, cały świat poszedł precz. Chwila dłużyła się w nie skończoność.
SŁUCHAMY : Beyonce - Be with you
Często imprezujecie ? :))
xoxo Nofound
Ciekawie i odważnie:) Fajnie się czyta:)
OdpowiedzUsuńBardzo fajnie.. Jak tylko znajdę chwilę czasu to się przysiądę i przeczytam wszystko od początku :).
OdpowiedzUsuń`. Kurcze.. jakie emocjonalne opowiadanko . :* Mhm.. ja nie zbyt często imprezuje.. nie mam wystarczających lat. ;C
OdpowiedzUsuńmiło się czyta!
OdpowiedzUsuńCo do imprezowania zależy od chęci..czasem mam po prostu ochotę przespać cały weekend :D
dziękuje za komentarz!:)
super . ja kocham ten twoje historie :P
OdpowiedzUsuńciekawee! jestes genialna! ;*
OdpowiedzUsuńImprezuję rzadko, ale jak już to porządnie! :) Cała noc przetańczona obowiązkowo!
OdpowiedzUsuńPóźniej kilka dni leczę narzekam na odciski ;P
Twoje historie są genialne :D
cudowne :)
OdpowiedzUsuńzanim miałam problemy z kregoslupem to czasami mi się zdarzało iść na jakąś imprezę, ale teraz w sumie nie byłam na żadnej, ale mam ochotę potańczyć trochę:)
OdpowiedzUsuńJakie rękawiczki? ;o Nie mam żadnych rękawiczek, hehe.
OdpowiedzUsuńpozdrawiam
Oj właśnie, haha. Dziękuję :).
OdpowiedzUsuńtak, właściwie to będę pomagać mojej mamie w domu przy wynajmowaniu pokoi żeby mogła spokojnie iść do pracy i będzie mi za to płacić ;) byłam za granicą i to kilka razy ;)
OdpowiedzUsuńświetnee...super się czyta.. ;DD
OdpowiedzUsuńzapraszam do mnie!!
genialne!:)
OdpowiedzUsuńpiszesz fantastycznie:) interesujaco i oryginalnie,tylko bedzie lepiej jak zamienisz slowa począł na zaczął i nachylony na pochylony. reszta super!!oczywiscie obserwuje i bede tu czestym gosciem:]
OdpowiedzUsuńmegaa. ^^
OdpowiedzUsuńdziękuje ;3 mam nadzieje,z ę dobrze mi wypadł ;3
OdpowiedzUsuńoke, ale to sa takie zwykłe czarne trampki ;3
Fajnie się czyta, bd wpadać częściej ;) Czy częto imprezuję? Zdecydowanie ;p
OdpowiedzUsuńfajnie sie czyta , obserwuję :)
OdpowiedzUsuńja też :) Mam strasznie gęste - puszą sie i mam ich coraz wiecej ;/
OdpowiedzUsuńuu . Jestem najlepsza z angielskiego w mojej klasie , ma 6 na koniec . ;)
Uwielbiam poprostu ten język <3
sprawy rodzinne.
OdpowiedzUsuńhm . trudno mi wytłumaczyć .
OdpowiedzUsuńopis książki znajdziesz tu :
http://www.empik.com/upadli-kate-lauren,prod56451516,ksiazka-p
http://www.empik.com/udreka-kate-lauren,prod58904889,ksiazka-p
; >
Twój blog bardzo fajnie wizualnie wygląda:)
OdpowiedzUsuń