piątek, 8 lutego 2013

#91. Ocal mnie od złego.

Cześć :)

  Przez kilka dni nie miałam dostępu do komputera dlatego nie odwiedziała ani waszych blogów ani nic nie robiłam ze swoim. W każdym razie wczoraj w pięć godzin przeczytałam książkę pt. "Ocal mnie od złego" o której chciałam wam trochę powiedzieć.
  Powieść jest na faktach i opowiada losy Allomy Gilbert maltretowanej przez swoją "przybraną matkę". 

"Kiedy byłam małą dziewczynką, wierzyłam w to, co ciągle mi powtarzano: że jestem zła i zasługuję na tortury, bo jestem dzieckiem szatana...Alloma Gilbert była jedną z ofiar fanatyczki religijnej, która zadawała swoim adoptowanym dzieciom ogromne cierpienie.
Książka Gilbert to poruszająca i niezwykle szczera opowieść o drodze z piekła do normalności."

  Kiedy zaczęłam ją czytać nie mogłam się od niej oderwać dlatego też skończyłam ją już przy pierwszym podejściu, wstrząjąca opowieść pełna okrucieństwa, które ma miejsce w czsach dzisiejszych. Opowiada o sadystycznych metodach wyochowawczych. Alloma nie była traktowana jak człowiek... Nawet nie traktowano jej jak zwierze, ale o wiele gorzej. 

  Bicie po stopach za karę. Za co kara? Za takie błahe rzeczy jak zniknięcie kromki chleba, którą prawdopodobnie zjadł pies[z którym Alloma musiała spać pod stołem]. Zamknięcie dziecka na miesiąc, nagiego dając mu raz dziennie szklankę wody. Jedzenie własnych wymiocin, wpychanie kołka do gardła czy płukanie gardła płynem do mycia naczyć... To tylko mały procent tego co działo się w dzieciństwie dziewczynki, która przeszła piekło... 

  Kiedy jej zaczynało mocniej bić serce mnie też, w niektórych momentach musiałam na chwilę odłożyć książkę ponieważ byłam tak zaszokowana tym wszystkim. Czułam strach razem z tym dzieckiem gdy słyszało kroki potwora. Moim zdaniem najgorzy okres w jej życiu zaczął się gdy wyprowadziła się razem z "mamusią" i czwórką przybrnaego rodzeństwa na farmę... Książka budzi wiele emocji. Miłość, gniew, strach, obrzydzenie... Szczerze poleacam z całego serca, bo to wszystko dzieje się u nas za ścianą! Dlaczego jesteśmy tacy obojątni wobec czyjegość cierpnienia? 

Ocal mnie od złego
320 stron. znak.com

Po zakończeniu nie mogłam przestać o niej myśleć. Wyobrażałam sobie, że ja miałam dwa latka i bawiłam sie lalką, a w Anglii Alloma przechodziła piekło... 

Poza tym nic ciekawego. Przeczyałam jeszcze jedną książkę. Autorstwa Jonathana Carrolla - "Cylinder Heidelberga". Jest to zbiór opowiadań, również ciekawa, ale może o niej powiem kiedy indziej... 

Jakie plany na ostatni weekend karnawału? Chcecie żebym więcej wspominała o książkach jakie przeczytałam? 


XOXO NOFOUND.