środa, 16 marca 2011

Wielki powrót .

Cześć kochani :) Jejku przepraszam , że tak długo mnie nie było choć pewnie i tak na to nie zwróciłyście uwagi :( Więc miałam "problemy techniczne".
Dawno nic nie napisałam wiem wiem postaram się to nadrobić jeżeli mnie przekonacie. :) Więc wszystko budzi się do życia, trochę powolutku ale ciepłe promienie słońca każdemu dodają energii . Trochę żal mi będzie się rozstać z moim ukochanym czarnym płaszczem z Top Secret w którym przechodziłam całą zimę. Nie wiem co kupić na wiosnę. Co polecacie? Cieniutki płaszczyk?Jaki kolor? Czerwony, kremowy, beżowy?
Trochę teraz nie mam weny na kolejny rozdział a przyznam że chciałabym napisać coś zaskakującego , są pewne pomysły ale... to małe światełko zza ciemnymi chmurami innych myśli plątających mi się w głowie .

http://www.formspring.me/noofound





xoxo Nofound

6 komentarzy:

  1. Czekam na następny rozdział ;)

    OdpowiedzUsuń
  2. Ja zwróciłam uwagę, choć jak wiesz, nie czytam twoich opowiadań, bo muszę zacząć od początku, a nie mam czasu :(
    Kamelowy lub czerwony - sama posiadam ten drugi :D
    A może skórzaną kurtkę ?, często się przydaje :)

    OdpowiedzUsuń
  3. nareszcie , ; )
    ja również posiadam czerwony więc polecam . ;D

    OdpowiedzUsuń
  4. Pisałam Ostatnio na fsm ;> że to Co piszesz kurde jest świetne ; D . pisz dalej , Czekamy:) ! Kamelowy podobno ładnie lezy ;)

    OdpowiedzUsuń
  5. Fajny blog;)Obserwuję i zapraszam do mnie..;))

    OdpowiedzUsuń
  6. Wreszcie jesteś! ;) Czerwone płaszczyki są śliczne ;*

    OdpowiedzUsuń


* Napisz, że obserwujesz, a zrobię to samo :)
* Przeczytaj chociaż połowę tego co napisałam.
* Pisz co sądzisz.