niedziela, 30 stycznia 2011

Pożyczysz mi słuchawki?

- Nie mam czasu na dziewczynę , a z resztą tu na miejscu nie ma nikogo - powiedział rozmawiając z kolegą. Poczuła, że traci już resztki nadziei , myślała że jego wzrok nie był przypadkowy , że kiedy czuje jej zapach przechodzi go dreszcz. Jednak najwidoczniej się myliła. Poszła do łazienki i ochłodziła twarz. Spoglądając w lustro zobaczyła jak w oczach tańczą łzy, nie mogła sobie na nie pozwolić. Nie w szkole. Usłyszała dzwonek i powolnym krokiem poszła pod klasę. Zarzucając na ramię torbę zamieniła kilka słów z przyjaciółką. Staną za nią i stukną ją dwukrotnie w ramię.
- Co ? - spytała nie mając ochoty na uprzejmości, choć na jego widok poczuła rozlewające się ciepło w okolicy serca.
- Dasz mi słuchawki na polski? - spytał. Zwinnym ruchem przeciągła słuchawki spod bluzy i wręczyła mu. Serce na chwile stanęło kiedy ich dłonie się spotkały lecz nie chciała na to zwracać uwagi.
- Dzięki - uśmiechną się , ona odpowiedziała mu tylko spojrzeniem i delikatnym uśmiechem , wręcz niezauważalnym. Weszli do klasy zajmując miejsca. Siedziała w drugiej ławce rzędu przy oknie , a on w przed ostatniej rzędu pod ścianą. Nie chciała nawet na niego zerkać, tylko, że nie mogła się powstrzymać. Obróciła się , ale dziewczyna ze środka go zasłaniała , nagle zobaczyła że on kuka zza jej pleców i przeszywa ją spojrzeniem, szybko uciekła wzrokiem i udawała że coś pisze rysując jakieś pamperki po ćwiczeniach. Poczuła że jej telefon się odzywa. Potajemnie odczytała wiadomość. Jej treść to dwukropek i gwiazdka. Nie miala numeru. Pytając sąsiadkę z ławki okazało się że to on . Obróciła się i mimowolnie posłała mu słodki uśmiech udekorowany rumieńcem. Wychodziła już ze szkoły mając nadzieje że na niego wpadnie , przy najmniej z powodu słuchawek .
- Czekaj! - doczekała się . Wołał za nią.
- Twoje słuchawki - wysapał kiedy ją dogonił.
- Tak , dzięki.
- To ja dziękuję. - przystaną na chwile a ona szla przed siebie. Nic nie mówił , nie wołał jej , nie kazał się zatrzymać , nawet głupiego na razie nie wymamrotał. Sprawa buziaka sms'owego pozostała tajemnicą.
Nareszcie ferie , pomyślała wychodząc ze Szkoły i ciesząc się początkami dwu tygodniowego odwyku od niego. Myślała tylko o wypadach z kumpelami , imprezach , nockach i świetnej zabawie jaka ją czeka. Nawet cieszyła się z tych dni które przesiedzi w domu nudząc się , albo czytając książkę na parapecie z kubkiem gorącej czekolady w ręce. Martwiło ją tylko to że nie miała żadnego wyciągniętego swetra , kominka i bluzy jakiegoś chłopaka.
 - Spotkamy się w ferie - powiedział ktoś stojący za nią. Wyrwała się z toku myśli i odruchowo odskoczyła.
- Boże , przestraszyłeś mnie ! - powiedziała podnosząc głos .
- Sory , nikt nie sto przed szkołą wpatrzony w schody !
- Najwidoczniej ja tak - odwróciła się na Pięcie i szybkim krokiem zaczęła schodzić z zaśnieżonych schodów . Zaczęła rozplątywać słuchawki.
- Nie odpowiedziałaś.
- Na co ?  - spytała nie słysząc nawet pytania.
- Zobaczymy się w ferie? - spytał po raz kolejny.
- Tak - odpowiedziała bez zawahania i uśmiechnęła się. Przez całą drogę powrotną myślała tylko o nim. Nie chciała być ofiarą zabawy. Już to przeżyła i zbierała się ponad rok. Nie wiedziała czy może mu ufać , w tych sprawach! Szczególnie po tym co usłyszała ... on nie ma czasu na dziewczynę. Nie chciała być przygodą. Albo mu zależy albo nie! Postanowiła czekać aż się odezwie.  Kilka dni potem spotkali się . Miejscówka nie zbyt oryginalna ale przyjemna mianowicie park na osiedlu.
- Gdzie siadamy? - spytał .
- A czy to ważne?
- Tak. Bo jeżeli wybierzesz tamtą ławkę to ona będzie nasza , a jeżeli inną to inna. W każdym razie chodzi o to że ma być wyjątkowa. - powiedział nie wahając się. Jej źrenice powiększyły się. Nie mogła uwierzyć w to co on mówi. "ich" ławka? Co mu przyszło do głowy? Nie odpowiadając mu na to usiadła na zielonej ławce pod płaczącą wierzbą.  Zaczęli sobie opowiadać o życiu. Jego rodzice się rozstali , mama większość czasu pracowała w Stanach Zjednoczonych . Ojciec ma nową żonę i syna - jego przyrodniego brata. Mieszka z macochą i tatą , do mamy często jeździ , mieszka tylko kilka kilometrów od ich miasta.
Ona ma dwóch przyrodnich braci , starszych , mieszka z rodzicami  , ma słabe kontakty z resztą rodziny , większości nie zna. Kilka cioć , babcie i dziadek. Tata nie może bić , staje się wtedy nie do zniesienia. Nie bije , ale obraża jej matkę i nic do niego nie dociera.
- Nie wiedziałem że taka jesteś .
- Jaka ?
- Otwarta - zaśmiał się obejmując ją ramieniem. Poczuła się nie pewnie. Spojrzała na niego delikatnie się uśmiechając i zabierając z czoła niesforny kosmyk włosów.
- Wystarczy mnie poznać - próbowała żartować ale nerwy ją paraliżowały.
- Czemu park ? - spytała chcąc oderwać myśli od tego że właśnie ją obejmuje. Nie da się omotać , myślała.
- Wiem że to żenada. - parsknął - Ale wydaje mi się tu spokojnie , miejsce gdzie obok śmigają  samochody a tu ich nie słyszysz , nikt Cię nie widzi kiedy siedzisz tu wieczorem , a z resztą to miejsce pasowało mi do ciebie. Wiem że to jak w filmie i każdy chodzi na pierwsze spotkanie do barku , ale ... nie podoba Ci się?  - nagle przestał mówić. Wydawał się przestraszony. Pogładziła wierzchem dłoni jego policzek.
- Jest wspaniale - szepnęła.   Po chwili milczenia wziął jej twarz w dłonie , czuła żar jego dłoni i przeszywający wzrok który sprawiał że nie jeden miękną kolana.
- Mogę? - spytał patrząc na jej wargi.
- Boję się że mnie oszukujesz - tłumaczyła się.
- Zaufaj mi . - nie zbyt ją to przekonało, ale przysunęła się do niego.Tańczył na jej emocjach. W jego ciepłym uśmiechu odkryła nowy sposób kochania,rozpalał jej zmysły. Ciepły oddech ogrzewał jej policzek. Posmakowała go. Spełnia się jej sen. Całował ją , uczucie euforii w nich obydwojgu rosło. Słońce będące między nimi prażyło coraz bardziej.




W mojej ankiecie najwięcej głosów otrzymały " Początki miłości " no więc proszę :* Spodobał mi się pomysł o wakacyjnej miłości więc też coś tego rodzaju się pojawi. Pomysł ten dała mi Roksana i mam do niej prośbę :
Napisz na moblo z tymi pomysłami o których mówiłaś , bo nie wiem który prof. jest twój :* Z góry dzięki ! :)

16 komentarzy:

  1. cudowne, czekam na dalsze części ;D
    przeczytałam już wszystkie Twoje opowiadania, wszystkie są wspaniałe, czekam na więcej.. :)

    / diduszkax3 z moblo :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Świetnie piszesz, troche literówek, ale nie przeszkadza to jeśli fabułą powala, a u Ciebie właśnie tak jest!:)
    xoxx

    OdpowiedzUsuń
  3. aj nareszcie,nareszcie!<3
    może masz rację,może nie powinnam tak myśleć o przyszłości,ale po prostu bardzo się jej boję,ale może bd lepiej?.Oby!
    fantastyczne opowiadanie!:)
    i Tobie kochana również mnóstwo uśmiechu!<3

    OdpowiedzUsuń
  4. zbieram obserwatorów i komentarze jeśli mi pomożesz będę wdzięczna . super blog . PS . dodawaj więcej swoich fot .

    OdpowiedzUsuń
  5. masz talent ^^ i dzieki za komentarz w sumie to nie wiem co mam zrobic zeby ta waratka nie wchodziła na mojego bloga

    OdpowiedzUsuń
  6. nie mam konta na moblo ale bede pisac komentarze z pomyslami od czasu do czasu wiec je obserwuj
    nowe opowiadania sa swietne
    mam nowy pomysl troche oparty na faktach
    chlopak kocha sie w dziewczynie ale ona ma innego wiec on odciaga go od niej coraz bardziej w koncu dochodzi do klutni miedzy nia i jej chlopakiem sama dopisz koniec jestem ciekawa jak ty to dalej widzisz
    Roksana
    :)
    PS:kolejny pomysł mozesz znalezc pod nastepnym opowiadaniem
    czekam:)

    OdpowiedzUsuń
  7. są,ale po mału jest ich coraz mniej :(.
    hm,jestem smutasem do tego pesymistycznym:( to chyba źle prawda?

    <3

    OdpowiedzUsuń
  8. uuuuuuuuuu ale długa notka to sobie późnym wieczorkiem poczytam ;)

    OdpowiedzUsuń
  9. Wooowm czemu jeszcze nie udało Ci się wydać książki?

    OdpowiedzUsuń
  10. Fajnie to napisałaś :)
    Ola +zapraszam do siebie.

    OdpowiedzUsuń
  11. Uwielbiam Twojego bloga, zaczynam go czytać od początku, jest na prawdę dobry. ; )

    OdpowiedzUsuń
  12. fajny blog ;)
    zapraszam do mnie ;*
    + dodaje do obserwowanych ;)

    OdpowiedzUsuń
  13. Świetne opowiadania . ; )
    + również zapraszam do mnie . ;))
    http://taakpoprostu.blogspot.com/
    + dodaję do obserwowanych ; )
    miło się czyta . pozdrawiam / honey .
    moblo - thesmaaajl : ) : *

    OdpowiedzUsuń


* Napisz, że obserwujesz, a zrobię to samo :)
* Przeczytaj chociaż połowę tego co napisałam.
* Pisz co sądzisz.