niedziela, 20 stycznia 2013

#87. Błędy.

Cześć moi kochani.

  Tytuł posta może brzmieć znów dołująco, ale dzisiaj nie o to mi chodzi :) Są ferie i mam dużo wolnego czasu więc na ich czas wypożyczyłam ksiązkę Jakuba Małeckiego pt. "Błędy". Zainteresowałam się nią bez powodu... spodobała mi się okładka. Powieść z gatunku horror. Przyznam, że na początku nie mogłam czytać jej wieczorem bo rzeczywiście się bałam! Nie będę tu pisać recenzji (jestem dopiero w trakcie czytania), ale chciałam wam napisać dwa krótkie fragmenty :)


" Wychodząc na ulicę, Iks widywał szare i osikane przez psy kamienice, śpieszących się gdzieś japiszonów, pędzące Bóg wie gdzie samochody i znajdujące się w nich zdenerwowane, smutne twarze. Im większy samochót tym smutniejsza twarz w środku. Patrzył na to wszystko, a pytanie nasuwało sie jedno: po co właściwie dalej się to kręci? Po co oni biegają wciśnięci w niewygodne garnitury, po co odbierają telefony, których wcale nie chcą odbierać? W jakim celu zrywają się na budzik, kiedy jedyne, o oczym marzą, to pospać kilka godzin? O co w tym wszystkim chodzi? Nie łatwiej, jak człowiek siedział przed jaskinią i raz na dzień wyszedł pouganiać się za jakimś królikiem?
 Ludzie snuli się ulicami jak zombie, mieszając się, potrącając, wydzierając na siebie nawzajem. Iks dostrzegał to wszystko, ale wiedział, że to tylko powłoka. Świat jest takim, jakim wydaje się na pierwszy rzut oka, wyciąga brudną dłoń podając sznur i żyletkę. Bo i nic więcej nie ma na dzień dobry do zaoferowania.
Gdzieś w śrdoku są jednak opowieści. "

Co o nim sądzicie i jak go rozumiecie? Czy rzeczywiście uważacie, że siedzenie przed jaskinią bez zmartwień było lepsze?



" Samotność mnoży dziwne dźwięki, każe wsłuchiwać się w skrzypienie szafy, stukot w rurach czy kapanie z kranu. Samotność to iloczyn strachu bo wiemy, że kiedy zobaczymy coś czego nie powinniśmy eidzieć, będziemy z tym sami. "

Chcecie żebym znów zaczęła pisać opowiadania? 


SŁUCHAMY : THE WEEKND - HIGH FOR THIS [ cudowne ]
xoxo Nofound. 

2 komentarze:

  1. Nawet ciekawe są te fragmenty ;)

    OdpowiedzUsuń
  2. Wydaję mi się, że po części jest w tych jaskiniach trochę racji. Kiedyś człowiek miał za zadanie jak wyżej upolować królika, rozpalić ogień i przeżyć kolejny dzień, cała reszta nie miała znaczenia. Dziś przejmujemy się każdą błahostką, dochodzi mnóstwo problemów z którymi trzeba sobie poradzić, szkoła, praca i cały ten syf wokół... tak, życie w prehistorii było znacznie lepsze:)

    OdpowiedzUsuń


* Napisz, że obserwujesz, a zrobię to samo :)
* Przeczytaj chociaż połowę tego co napisałam.
* Pisz co sądzisz.